Jednym z wielu uwarunkowań jakie bezwzględnie powinien wziąć pod uwagę projektant jest orientacja budynku względem stron świata. Oczywiście uwzględniając ukierunkowanie budynku należy koniecznie uwzględnić oczekiwania odbiorcy architektury, czyli tzw. inwestora, ponieważ to dla niego tworzymy.

SŁOŃCE TOSKANII W NASZYM WYMARZONYM DOMU,

CZYLI GDZIE NAPRAWDĘ JEST SŁONECZNE POŁUDNIE.

Jednym z wielu uwarunkowań jakie bezwzględnie powinien wziąć pod uwagę projektant jest orientacja obiektu budowlanego (naszego przyszłego domu) względem stron świata. Oczywiście uwzględniając ukierunkowanie budynku należy koniecznie uwzględnić oczekiwania odbiorcy architektury, czyli tzw. inwestora, ponieważ to dla niego tworzymy i to właśnie on ma się dobrze czuć w naszej twórczości.

Nie ma uniwersalnego układu kierunków świata i uniwersalnych wytycznych dla każdego typu budynku i dla każdego inwestora. Za każdym razem należy w pierwszej kolejności rozpatrywać kontekst otoczenia wraz z potencjalnymi możliwościami jego modyfikacji przez sąsiadów i siły wyższe. Kiedy już mamy pewność, że nic nie zakłóci nam perspektywy najlepszego w naszej lokalizacji widokowego otwarcia na świat, bierzemy pod uwagę drogę słońca wokół naszego budynku. Cień jaki dają okoliczne drzewa i zabudowania. Warto również uwzględnić potencjalne możliwości zacienienia naszej działki przez przyszłych sąsiadów i ich inwestycje.

Generalną zasadą projektowania (wybierania domu z katalogu) jest to, żeby światło słoneczne w domu jak najwięcej towarzyszyło nam w trakcie naszych codziennych czynności od świtu do zmierzchu. Jeśli więc jesteśmy rannymi ptaszkami i lubimy, kiedy poranne słońce budzi nas pierwszymi wiosennymi promieniami, a następnie prowadzi do łazienki i kuchni. Oczywiście każdy nocny marek powie, że poranne słońce najbardziej przeszkadza mu w sypialni. Równie ważne jest usytuowanie pomieszczeń, w których spędzamy popołudnia po pracy, chodzi o to żeby wieczorne słońce nie świeciło bezpośrednio w oczy i czy telewizor. Ważne aby po pracy móc się zrelaksować w salonie najlepiej przy łagodnych promieniach zachodzącego słońca. Toteż ważne jest aby dobór kierunków świata poprzedzić solidną analizą naszego trybu życia i oczekiwań w stosunku do domu.

Ogólne zasady doboru kierunków świata w naszej strefie nasłonecznienia:

KIERUNEK ŚWIATA  POMIESZCZENIA
WSCHÓD SYPIALNIE, KUCHNIA, ŁAZIENKI
POŁUDNIE POKOJE DZIENNE, SALON
ZACHÓD SALON, JADALNIA, KUCHNIA
PÓŁNOC GARAŻ, KOTŁOWNIA, SYPIALNIA

Dobrze jest przy tym pamiętać, że słońce wędrując po niebie zakreśla łuk od niskiego o wschodzie, poprzez wysoki w południe i znowu niski o zachodzie. I w ten sam sposób wędrują po naszym domu promienie słońca i cienie (długie i bardzo poziome o świcie i zachodzie, krótkie i pionowe w południe. Warto również pamiętać że zimą słońce porusza się dużo niżej niż latem, zatem jego zasięg w pomieszczeniach będzie inny, nieco dłuższy jak również nieco później pojawi się ono nad horyzontem, dając mniej światła.

Wszystkie te rozważania oczywiście zależą również od wielkości okien w pomieszczeniach oraz ich lokalizacji. Toteż dobrze żeby główne pomieszczenie przeznaczone do przebywania posiadało naturalne doświetlenie w godzinach w jakich tam przebywamy, bo nawet pomijając względy oszczędności światła musimy pamiętać że słońce poprawia nam samopoczucie i pozwala naładować akumulatory, nawet w zimie. Uwzględnienie wszystkich wymogów filozofii życia w zgodzie ze słońcem nie tylko dobrze wpłynie na samopoczucie przyszłych domowników, ale pozwoli też zaoszczędzić na ogrzewaniu. Właściwie zaprojektowana bryła budynku wpuści dużo światła słonecznego wiosną, latem i jesienią, a ochroni przed przegrzaniem latem. Nie lekceważmy zatem słońca.

autor: Adam Powojewski

Uwaga: Wszystkie materiały zamieszczone na stronie są naszego autorstwa i podlegają ochronie na podstawie ustawy o prawach autorskich. Wykorzystywanie, kopiowanie i powielanie bez zgody autora zabronione.